AGATA I VIVA
Opinie Klientów
Historia Agaty i kasztanowej kobyły zaczyna się w marcu 2020 roku. Nic wtedy nie zapowiadało, że jesienią właścicielka zacznie walkę z chorobą wrzodową u konia. Agresywne zachowanie zwierzęcia, łykanie przy siodłaniu i niechęć do treningów były sygnałem, że dzieje się coś złego. “Początkowo totalnie nie wiedziałam z czego to wynika. Koń stawał się coraz bardziej nerwowy przy czyszczeniu, zapinaniu popręgu towarzyszyło kulenie uszu, a nawet próby gryzienia czy kopnięcia” – opowiadała Agata. Wizyta u lekarza weterynarii oraz wyniki gastroskopii nie pozostawiły złudzeń – wykazały one duże owrzodzenia części bezgruczołowej oraz niewielkie zmiany w odźwierniku zwierzęcia. Leczenie standardowymi lekami przyniosło chwilową ulgę, jednak problem powracał. U Viwy wciąż można było zauważyć złość, problemy przy dotykaniu brzucha oraz bóle pleców. Mimo to Agata nie dawała za wygraną i szukała rozwiązania, które skutecznie pomoże w walce o zdrowie jej konia: “Cały czas szukałam informacji o dodatkowym wsparciu konia oraz aktywnie uczestniczyłam w życiu grupy dla właścicieli wrzodowych koni na fb. Testowałam różne zioła oraz suplementy mające pomóc w tym aby choroba nie wróciła”.
Po miesiącach walki o zdrowie swojego konia, Agata poznała Łukasza z firmy Feniks 2050, który zaproponował do wprowadzenia do diety zwierzęcia preparatu QUUS. Po zapoznaniu się ze składem, a także wynikami badań przeprowadzonych nad beta glukanem z owsa właścicielka Viwy postanowiła dodać nasz produkt do jadłospisu swojej klaczy. Wraz z nadejściem jesieni w 2023 roku jej humor gwałtownie się pogorszył. Eksperci związani z marką zaproponowali wtedy zwiększenie dawki podawanego suplementu. Dzięki odpowiedniej kuracji koń przeszedł ten ciężki dla niego okres bez większych kłopotów zdrowotnych..
Agata podkreśla, że jest zadowolona ze stosowania naszej mieszanki: “Obecnie Viwa pozwala się dotykać po brzuchu, masować , nie reaguje nerwowo przy siodłaniu […]. Preparat na pewno będę podawać dalej ponieważ widzę jego pozytywny wpływ na stan psychiczny i zdrowotny konia. A jak wiadomo zdrowy i wesoły koń to spokojny i uśmiechnięty właściciel!”.